Czy świat w książce Martina Widmarka i Emilii Dziubak Tyczka w Krainie Szczęścia zasługiwał na swoją nazwę? Czy wszyscy jego mieszkańcy byli szczęśliwi? Czy trudno pokonać strach przed tyranem? Te pytania padły podczas spotkania DKK w Hermanowej.

Tyczka w Krainie Szczęścia jest ciekawą propozycją z pięknymi ilustracjami dla dzieci. Jest to refleksyjne opowiadanie o małej Julii, którą nie jest w stanie nic pocieszyć po zaginięciu ukochanego brata. Dziewczynka zjeżdżając na sankach, wpada do tajemniczego tunelu kończącego się w przepięknej krainie. Tam spotyka ogromnego żuka - pana Jacobiego, który sprawia, że Julia pierwszy raz od zaginięcia brata uśmiecha się. Ale jak to zwykle bywa szczęście nie trwa długo i bohaterka trafia do okrutnego kraba, który więzi dzieci i wykorzystuje je do wyławiania pereł. Dziewczynka wśród więźniów odnajduje swojego brata, wymyśla sposób pokonania prześladowcy i wraca do domu.

Warto przeczytać „Tyczkę w Krainie Szczęścia” i zadać sobie pytanie, czym dla nas jest szczęście i jak możemy je osiągnąć…